Dzisiaj za mną bardzo pracowity dzień. Święta za pasem więc należy jak co roku upiec ciasteczka, takie prawdziwe maślane i koniecznie z lukrem. Tak, tak po Bożym Narodzeniu pożałuję tego pomysłu ale co tam ... przecież nie objadamy się na co dzień ;)
W planie były Orzeszki, Pierniczki maślane i Chatka z piernika. Z tej ostatniej pozycji nic nie wyszło ale.... nic straconego. Upieczone ciasto wykorzystam w inny sposób (jeszcze nie wiem jaki ale z pewnością coś wymyślę ). Tak więc kochani pieczemy :)
ORZESZKI
- 600 g mąki pszennej
- 250 g masła w temp. pokojowej
- 0,5 szkl cukru pudru
- 3 żółtka
- 100 ml gęstej śmietany 18 %
- 1 łyżeczka sody
wszystko razem zagniatamy na jednolitą masę. Ciasto zawijamy w folię spożywczą i wkładamy do lodówki na około 30 minut. Foremki lekko smarujemy olejem lub masłem i wylepiamy małymi kawałeczkami ciasta. pieczemy w 180 st. Celsjusza około 5 minut na złocisty kolor.
Krem można zrobić jaki się chce. Ja ciasteczka przekładałam marmoladą i kajmakiem z domieszką zmielonego piernika.
Ciekawostka : piekłąm też orzeszki z ciasta na pierniczki maślane i moim zdaniem są o niebo lepsze od tych. Ten przepis jest jednak starym i sprawdzonym przepisem, który dostałam od znajomej już lata świetlne temu ale jakoś nigdy nie było okazji go wypróbować :)
PIERNICZKI MAŚLANE
- 1 kg mąki pszennej
- 0,5 kg masła w temp. pokojowej
- 250 g cukru pudru
- 2 jajka
- 1 opakowanie przyprawy do piernika
- kakao ciemne gorzkie
przekładamy wszystkie składniki do miski i zagniatamy na jednolitą masę. Tego ciasta akurat nie trzeba schładzać w lodówce. Stolnicę lekko podsypujemy mąką pszenną i rozwałkowujemy ciasto na grubość ok. 0,5 cm. Foremkami wycinamy kształty. Ciasteczka przekładamy na blaszkę wyłożoną pergaminem i pieczemy w 180 stopniach około 5-7 minut. Po upieczeniu odstawiamy do ostudzenia.
LUKIER
- 2 białka
- 1 szkl cukru pudru
- kilka kropel soku z cytryny
białka ubijamy na sztywno tak jak na bezę, dodajemy cukier puder i nadal ubijamy. na sam koniec ubijania dodajemy sok z cytryny. Można podzielić na kilka części i zabarwić lukier na dowolne kolory barwnikami spożywczymi. Taki lukier musi wyschnąć po nałożeniu na cistka, inaczej pierniczki się posklejają.
takie dekorowanie pierniczków jest wspaniałą zabawą dla naszych pociech :)
CIASTO NA PIERNICZKI MIODOWE
masło, cukier, miód i przyprawę do piernika rozpuszczamy w rondlu. Odstawiamy do ostygnięcia. Połączyć z suchymi składnikami i wyrobić na gładką, jednolitą masę. Rozwałkować na stolnicy podsypanej mąką i wykrawać foremkami kształty. Piec w 180 stopniach około 10 - 12 minut.
takie sobie moja córcia wymyśliła więc starałam się nie ingerować w jej twórczość :)
Jak wcześniej wspominałam z tego ciasta powinien wyjść domek ale można zrobić i takie ciasteczka. Co prawda po jakimś czasie twardnieją ale do kawy są wyśmienite :)