czwartek, 26 listopada 2015

Dłuugie te wieczory :( W związku z tym i niezmierną nudą powstało kolejne pyszne małe co nie co :)

CIASTKA PIECZARKI


Do wykonania tych ciasteczek potrzeba :
  • 2 szkl mąki ziemniaczanej
  • 1 jajko
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • 4 łyżki cukru pudru
  • 150 g masła w temperaturze pokojowej
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • wanilia (ewentualnie olejek o smaku waniliowym lub cukier waniliowy)
  • kakao
  • plastykowa butelka
suche składniki przesiewamy do miski (oprócz kakao), dodajemy jajko i masło. wszystko razem zagniatamy na jednolitą masę. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni Celsjusza. Blachę wykładamy pergaminem. Z ciasta formujemy małe kulki (mniej więcej wielkości orzecha włoskiego) i lekko rozpłaszczamy. Szyjkę butelki maczamy w kakao i wyciskamy na kulkach ciasta "nóżki" pieczarki. Pieczemy około 15 minut.

Ciasteczka są naprawdę nieziemsko delikatne. Jednak przy zdejmowaniu z blaszki trzeba uważać gdyż ciasteczka z początku mocno się kruszą.

środa, 25 listopada 2015

Idą Święta Bożego narodzenia więc mam kilka propozycji na oryginalne i jedyne w swoim rodzaju dekoracje :) Są one również pomysłem na kreatywne spędzanie tych dłuuuugich wieczorów samemu lub z dzieckiem. Warto zaangażować domowników do robienia takich ozdóbek. Święta wtedy będą miały wyjątkowy, niepowtarzalny klimat, a radość przy ich wykonywaniu będzie warta o wiele więcej niż najdroższy upominek.

Choinki z piórek


takie choinki bardzo łatwo przygotować, potrzeba do tego :
  • kolorowe pióra ( dostępne na portalach aukcyjnych, w hurtowniach kwiaciarskich lub w dużych marketach budowlanych)
  • koraliki do ozdoby na łańcuszku
  • mocny klej lub tasiemka i szpilki
  • stożek styropianowy
na stożku styropianowym kleimy kolejno piórka ( ja robiłam na tasiemce a później przybijałam je szpilkami do stożka). Szpilkami również przytwierdzałam łańcuch z koralików. Można górę wykończyć np. styropianową gwiazdką lub dowolną dekoracją choć to nie konieczne.

BOMBKI ZE SZNURKA

następną dekoracją są bombki ze sznurka, troszkę czasochłonne ale śliczne i ostatnio bardzo modne

do ich wykonania są potrzebne :
  • zwykłe balony
  • mąka ziemniaczana
  • woda
  • sznurek do pakowania (dratwa) najlepiej jak najdłuższy, można także wykorzystać zwykłą włóczkę. Kolor jest dowolny
  • wstążka do wykończenia
z mąki ziemniaczanej i wody ugotować gęsty kisiel i ostudzić. Nadmuchać balony według uznania. Sznurek dokładnie wymoczyć w przygotowanym kisielu, nadmiar odsączyć. Owijać na balon zależnie od gustu, można zrobić bardzo gęsty ażur lub troszeczkę rzadszy tak jak widać na moich bombkach :) . Następnie ustawiamy balony na jakimś wyższym pojemniczku do wyschnięcia (pojemnik po to żeby nie zabrudzić sobie niczego od krochmalu). Suszymy około 24 godzin, czasami dłużej, nici muszą być naprawdę suche i sztywne. Po wysuszeniu przebijamy balon szpilką i wyjmujemy go z naszej bombki (czasami trzeba przed przebiciem balona lekko go odseparować od sznurka ).  Na koniec robimy kokardę lub uchwyt ze wstążki na bombce :)
robienie takiej bombki jest wspaniałą zabawą z dzieckiem :) W ubiegłym roku z moją córeczką zrobiłyśmy takich bombek około 50, cała rodzina i znajomi zostali obdarzeni takimi prezentami :)

BOMBKA KARCZOCH ZE WSTĄŻEK

Takie bombki są modne stale i niezmiennie od kilku lub nawet od kilkunastu lat. Ja Obecnie już z nich wychodzę bo mi się znudziły. Zostawiłam sobie jedną, ulubioną, zrobioną jako pierwszą :) Lekki sentyment do niej mam więc szkoda mi ją wyrzucić.


 stworzenie takiej bombki jest bardzo czasochłonne ale gdy się skończy takie dzieło jest się naprawdę dumnym :) Potrzeba do niej :
  • wstążki atłasowe 2,5 cm szerokość
  • szpilki
  • kula styropianowa
wstążki tniemy na kawałki długości 4 -5 cm, formujemy z nich stożki i przypinamy jeden obok drugiego szpilkami. Wstążki potrzeba naprawdę sporo :)

Szarlotka kakaowa

Od kilkunastu lat piekę ekspresową szarlotkę. Zawsze wychodzi, nie trzeba dużego nakładu pracy i bardzo długo zachowuje świeżość.

SZARLOTKA KAKAOWA

  • 1,5 kg jabłek obranych i pokrojonych w grubą kostkę
  • 5 jajek
  • 1 szkl cukru
  • 1 szkl oleju
  • 3 szkl mąki pszennej
  • 2 łyżki kakao
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
  • ewentualnie skórka z cytryny lub pomarańczy (takie moje szaleństwo )
Jajka, cukier, kakao i cynamon miksujemy razem (nie musi być na sztywno, ja zawsze ubijam mniej więcej około 2 minut ). Proszek do pieczenia i sodę przesiewamy do mąki. Stopniowo do masy jajecznej dokładamy suche składniki na zmianę z olejem. UWAGA!! Ciasto staje się bardzo gęste pod koniec ubijania dlatego nic nie dolewać ani nie dokładać jajek. Do ciasta dodajemy pokrojone jabłka i mieszamy całość łyżką, tak żeby owoce zostały pokryte ciastem.
Pieczemy w 180 stopniach Celsjusza około 40 minut. Ze względu na to, że mój piekarnik jest tak samo nie przewidywalny jak ja to moje ciasto piekę w 150 stopniach do suchego patyczka.
Po ostudzeniu oprószam szarlotkę cukrem pudrem.

ciasto JAMAJCA

Ostatnio piekłam bardzo pyszne ciasto, które było dla mnie lekkim zaskoczeniem. Dlaczego??? A dlatego, że bardzo nie lubię bananów, jednak to połączenie bananów z innymi składnikami sprawiło mi prawdziwą przyjemność.  Polecam więc jedyne w swoim rodzaju ciasto JAMAJCA :)

JAMAJCA


ciasto :
  • 4 jajka
  • 1/2 szkl cukru
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 2 łyżki kakao
jajka z cukrem ubijamy na sztywną masę, mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i stopniowo dodajemy do masy jajecznej. Kakao także przesiewamy i delikatnie łączymy z powstałą masą. Pieczemy tak jak biszkopt.

nasączenie :

  • sok z 1 cytryny
  • 2 łyżki cukru ( można dać mniej)
  • zaparzona herbata ( pół szklanki)
krem :
  • 600 ml kremówki
  • 250 g mascarpone
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 2 łyżeczki żelatyny (rozpiszczona w  50 ml wody)
ubijamy śmietanę na sztywno, stopniowo dodajemy cukier i serek mascarpone, delikatnie mieszając aby połączyć składniki na gładką i puszystą masę. Dodajemy żelatynę  .

dodatkowo :
  • 2 galaretki cytrynowe ( przyrządzić według przepisu, ja robię w mniejszej ilości wody )
  • 4 - 5 bananów
  • wiórki czekoladowe
  • sok z cytryny
ciasto przekrawamy na dwie części. Oba blaty ciasta nasączmy pączem. Banany przekrawamy wzdłuż i skrapiamy sokiem z cytryny ( ja zostawiam je na chwilę w soku aby bardziej się nasączyły i nabrały kwaskowatego smaku ). Na pierwszy blat wykładamy trochę kremu, rozsmarowujemy, układamy banany i zalewamy tężejącą galaretką. Wstawiamy do lodówki aby galaretka stężała całkowicie. W między czasie dzielimy pozostały krem na dwie nierówne części. Gdy galaretka całkowicie stężeje wykładamy na nią większą część kremu, przykrywamy drugą połową ciasta. Całość smarujemy resztą kremu i posypujemy wiórkami czekoladowymi.
Ciasto jest trochę czasochłonne ale warte przygotowania :)
smacznego

sobota, 21 listopada 2015

Nalewka śliwkowa

W takie wieczory jak dziś wspominam lato... ciepłe słonko, delikatny wietrzyk, soczysta zieleń trawy i świeże owoce :) Dlatego propozycja na dzisiejszy wieczór : nalewka ze śliwek węgierek :


  • 2 kg śliwek węgierek
  • 0,5 kg cukru
  • 0,7 l wódki

śliwki umyć i wydrylować. Kilka pestek zostawić. Śliwki przełożyć do dużego słoja, dodać pestki ( ja dałam 10 szt ) i zasypać cukrem. Pozostawić na 2 dni żeby owoce puściły sok. Od czasu do czasu mieszać. Po 2 dniach śliwki zblendować razem z pestkami, zalać wódką i wymieszać. Przelać do butelek.

Na zdrowie :)


szarlotka sypana z piernikiem

Wpadł mi do głowy pomysł aby zrobić szarlotkę z dodatkiem piernika. Byłam ciekawa efektu końcowego i troszeczkę miałam obawy czy aby nie wyjdzie z tego jakaś mamałyga ;) jednak... warto było zaryzykować. oto przepis :

ciasto:

  • 3/4 kg mąki pszennej
  • 3 żółtka
  • 1 kostka margaryny lub masła
  • 2 szkl cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 100 g piernika suszonego zmielonego
ja wykorzystałam piernik, który został mi z ubiegłego roku. mocno wysuszony i zamknięty w szczelnym pojemniku wytrzyma bardzo długo nie tracąc swoich właściwości.

dodatkowo :

  • 2 kg jabłek
  • cynamon
  • sok z 2 cytryn
wszystkie składniki potrzebne do ciasta łączymy razem w misce. Ciasto powinno być sypkie. Połowę wykładamy na blaszkę wyłożoną pergaminem. Jabłka obieramy i usuwamy gniazda nasienne. Kroimy w plastry ( ja użyłam do tego tarki). Jabłka wykładamy na pierwszą część ciasta, skrapiamy sokiem z cytryn, posypujemy lekko cynamonem. Na wierzch wykładamy resztę sypkiego ciasta, lekko uklepujemy.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 150 stopni Celsjusza z termoobiegiem około godziny. Czas pieczenia zależy od piekarnika ( mój bardzo szybko piecze i muszę pilnować ). Czasami warto podpieczone ciasto obłożyć folią aluminiową żeby wierzch się nie przypalił.

Smacznego :)
 
 

szybkie i łatwe bezy

Bezy

  • 3 białka
  • 125 g cukru pudru
  • 1 opakowanie cukru waniliowego
białka ubić na sztywno z dodatkiem odrobiny soli ( ja dodaję gdy białka są już lekko ubite ) stopniowo dodawać cukier waniliowy i cukier puder. Białka muszą być naprawdę sztywne.
Piekarnik nagrzać do temperatury 100 -140 stopni Celsjusza. Ja piekę w 100 stopniach przy termoobiegu.
Blaszkę wyłożyć pergaminem. Bezy można nakładać łyżeczką lub wyciskać ze szprycy cukierniczej ( można także wykorzystać woreczek śniadaniowy - odciąć jeden róg, wielkość otworu zależy od nas ).
Pieczemy około 30 -40 minut, wyłączamy piekarnik i zostawiamy w nim bezy do całkowitego wystudzenia. W tym czasie bezy doschną i wystudzą się, na pewno nie zrobią się ciągnące.

Ja dodaję czasami barwnik spożywczy aby nadać ciasteczkom kolorki. Takie barwniki można już dostać w większych sklepach. Dostępne są w formie sypkiej lub już rozpuszczone. Bo bez proponuję dodawać barwniki w proszku.




Polecam mój autorski przepis na pierogi inne niż wszystkie :

PIEROGI Z KASZĄ GRYCZANĄ I CZOSNKIEM

ciasto na pierogi zawsze robię z kilograma mąki. Dlaczego z tak dużej ilości??
Kiedy już biorę się za lepienie pierogów to robię kilka różnych farszy, później mrożę. Czasami gdy wpadną niespodziewani goście mam co zaserwować tak na szybko :)

Ciasto :
  • 1 kg mąki pszennej
  • duża szczypta soli
  • 1 jajko
  • około 0,5 l ciepłej ( nie gorącej) wody
do miski przesypuję mąkę, dodaję sól i jajko. stopniowo dolewam wodę i ugniatam ciasto. Wody dodaję tyle aby ciasto było pulchne, miękkie ale żeby swobodnie odchodziło od rąk i się nie kleiło. Ciasto wyrabiam na gładką masę.
Ciekawostką jest tutaj ciepła woda. Dlaczego właśnie ciepła a nie np. zimna lub letnia?? Ciepła woda powoduje, że ciasto jest miękkie i sprężyste. łatwiej się rozwałkowuje i lepi.

Farsz :
  • 1 saszetka kaszy gryczanej
  • natka pietruszki
  • 250 g pieczarek
  • kilka ząbków czosnku
  • oliwa z oliwek lub olej
  • sól
  • pieprz
kaszę ugotować w lekko osolonej wodzie, pieczarki zetrzeć na grubym oczku i przesmażyć na oliwie, dodać sól i pieprz do smaku. Pod koniec smażenia dodać czosnek przeciśnięty przez praskę ( czosnku dodajemy według upodobania, ja daję około 5 ząbków ). Połączyć ugotowaną i odsączoną kaszę z pieczarkami, dodać posiekaną natkę pietruszki, wymieszać i przestudzić.

Jeśli ktoś lubi kuchnię fit może zastąpić zwykłą mąkę mąką razową. Pierogi będą miały ciemny kolor ale będą miały mniej kalorii ;).

Można pierożki podawać z sosem jogurtowo ziołowym  lub ze zwykłą okrasą.

Smacznego


początek

Witam serdecznie na moim blogu :)

Pomysł na założenie bloga kulinarnego połączonego z kreatywnym wykorzystywaniem czasu podsunęła mi znajoma. Długo zastanawiałam się nad realizacją tego pomysłu, aż wreszcie postanowiłam spróbować.

Mam nadzieję, że przepisy oraz pomysły, które będą tutaj umieszczane będą przydatne nie tylko paniom ale również panom :).

Życzę miłej lektury i dobrej zabawy


OLA