Ostatnio piekłam bardzo pyszne ciasto, które było dla mnie lekkim zaskoczeniem. Dlaczego??? A dlatego, że bardzo nie lubię bananów, jednak to połączenie bananów z innymi składnikami sprawiło mi prawdziwą przyjemność. Polecam więc jedyne w swoim rodzaju ciasto JAMAJCA :)
JAMAJCA
ciasto :
- 4 jajka
- 1/2 szkl cukru
- 3 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
jajka z cukrem ubijamy na sztywną masę, mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i stopniowo dodajemy do masy jajecznej. Kakao także przesiewamy i delikatnie łączymy z powstałą masą. Pieczemy tak jak biszkopt.
nasączenie :
- sok z 1 cytryny
- 2 łyżki cukru ( można dać mniej)
- zaparzona herbata ( pół szklanki)
krem :
- 600 ml kremówki
- 250 g mascarpone
- 3 łyżki cukru pudru
- 2 łyżeczki żelatyny (rozpiszczona w 50 ml wody)
ubijamy śmietanę na sztywno, stopniowo dodajemy cukier i serek mascarpone, delikatnie mieszając aby połączyć składniki na gładką i puszystą masę. Dodajemy żelatynę .
dodatkowo :
- 2 galaretki cytrynowe ( przyrządzić według przepisu, ja robię w mniejszej ilości wody )
- 4 - 5 bananów
- wiórki czekoladowe
- sok z cytryny
ciasto przekrawamy na dwie części. Oba blaty ciasta nasączmy pączem. Banany przekrawamy wzdłuż i skrapiamy sokiem z cytryny ( ja zostawiam je na chwilę w soku aby bardziej się nasączyły i nabrały kwaskowatego smaku ). Na pierwszy blat wykładamy trochę kremu, rozsmarowujemy, układamy banany i zalewamy tężejącą galaretką. Wstawiamy do lodówki aby galaretka stężała całkowicie. W między czasie dzielimy pozostały krem na dwie nierówne części. Gdy galaretka całkowicie stężeje wykładamy na nią większą część kremu, przykrywamy drugą połową ciasta. Całość smarujemy resztą kremu i posypujemy wiórkami czekoladowymi.
Ciasto jest trochę czasochłonne ale warte przygotowania :)
smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz