Jednak jest wiosna i szczawiu jest pod dostatkiem. Osobiście uwielbiam zupkę z takiego zwykłeg , pospolitego szczawiu zbieranego na łące, gdyż jest o wiele smaczniejszy i cudownie pachnie.
- 6 średnich ziemniaków pokrojonych w kostkę
- 2 duże cebule
- 1 duża marchew
- 3 litry wywaru takiego jak na rosół
- 3 pęczki szczawiu opłukanego
- 1 pęczek szczypiorku
- 3 jajka
- śmietana do zup i sosów
- sól
- piepsz
- maggi
do gotującego się wywaru dodać pokrojone w kostkę ziemniaczki. Podgotować na średnią miękkość, dodać startą marchew (grube oczka), i pokrojoną w kostkę , przesmażoną na masełku cebulę. Gotować do całkowitej miękkości ziemniaczków. Dodać posiekany szczaw i szczypiorek. Chwileczkę jeszcze gotować. W między czasie jajka lekko rozbełtać. Wlać małym strumieniem do zupy, cały czas mieszając. Dodać śmietanę według własnego uznania i tak samo doprawić. Smacznego:)