Luty. Już luty. Jak ten czas szybko leci. Niedługo Wielkanoc więc pora rozpocząć jakieś przygotowania. Może jakieś dekoracje, może wypróbować jakieś nowe przepisy, lub po prostu samemu coś skomponować i wszystkich zaskoczyć.
Na dzisiaj mam propozycję na dekorację świąteczną - są niż zajączki z mchu.
Takie zajączki robiłam w ubiegłym roku na zamówienie i oczywiście do dekoracji własnego domu. nie są trudne w wykonaniu a efekt jest cudowny. Do wykonania takiego królisia potrzebujemy :
- suszony mech
- zieloną nić
- wykałaczki do szaszłyków
- klej na gorąco
z mchu formujemy dwa "jaja". Jedno większe na tułów, drugie mniejsze na główkę. Mocno obwiązujemy każdą z nich nicią. Łączymy je ze sobą za pomocą kawałków wykałaczek i kleju na gorąco. na 2 połówki wykałaczek nawijamy mech, formując uszy. Także obwiązujemy nicą żeby nam się mech nie posypał. Łączymy uszy z główką i zajączek gotowy. Na pomiżśzych zdjęciach moje własne wykonanie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz